Zestaw 45 pytań do testowania poziomu klienta.

0,00 

Opis

Kiedy zgłasza się nowy klient, warto, a wręcz trzeba sprawdzić jego obecny poziom języka. Możesz stąd pobrać ściągę – listę 45 pytań, które mogą pomóc przeanalizować to, co dana osoba już umie i to, nad czym warto popracować. Nie oznacza to, że należy się tej listy sztywno trzymać – często rozmowa sama płynie i nie musimy pracować w trybie detektywa, czyli pytanie-odpowiedź, pytanie-odpowiedź. Wystarczy wtedy kontrolować, żeby sprawdzić konkretne struktury. To jest tylko dokument pomocniczy, który się u mnie sprawdza, dlatego się nim dzielę.

🧠 Po co sprawdzać poziom?

  • żeby wiedzieć, do jakiej grupy zakwalifikować klienta – jedno A1 innemu A1 nierówne, więc fajnie, żeby ludzie byli na jak najbardziej zbliżonych poziomach
  • żeby wiedzieć, gdzie są braki i jak zaplanować kurs (na przykład indywidualny)
  •  żeby sprawdzić, które sprawności wymagają więcej uwagi

 

🧠 Ale!!! Język to nie matematyka, a to oznacza, że wszystko jest elastyczne. Na przykład:

  • Jeśli ktoś jest w stanie płynnie porozmawiać, zna słownictwo i czasy, ale ma problemy z przypadkami – nie będę go cofać do A1. Może na przykład umówimy się tak, że zacznie A2, a nad przypadkami będzie pracować indywidualnie (dostanie materiały).
  • Kiedy ktoś przez całą rozmowę mówi po ukraińsku/rosyjsku i chce za miesiąc zdawać egzamin na B1 – mówię, że samo rozumienie polskiego nie oznacza, że ktoś zna język i nie podejmuje się takiej współpracy, jeśli klient upiera się przy B1.
  • Kiedy ktoś pokazuje mi certyfikat ukończenia poziomu A2, ale na pytanie “co słychać?” odpowiada “ohh.. too difficult” – to robimy konwersacje z poziomu A1 i pracujemy nad komunikatywnością. Żadne B1. 🙂
  • Kiedy ktoś jest świetny z gramatyki z A1 i A2, ale ma baaaardzo ubogie słownictwo – proponuje indywidualne konwersacje, a ewentualnie potem kurs grupowy na B1, żeby klient się nie sfrustrował.
  • Kiedy ktoś ma w głowie wszystkie deklinacje i koniugacje i może je wyklepać z pamięci, ale w rozmowie używa bardzo dużo angielskiego i robi błędy – proponuje pakiet konwersacji dla zautomatyzowania wiedzy, a potem znów kontrolę poziomu.

 

Powodzenia!